Usługa tłumaczeń DeepL dodaje rosyjski i portugalski do listy języków

Sprawdziliśmy usługę tłumaczeń DeepL w 2017 r., Kiedy się pojawiła i okazało się, że zapewnia ona średnio lepsze tłumaczenia niż uznane serwisy, takie jak Tłumacz Google (Mozilla pracuje nad wdrożeniem go w przeglądarce Firefox) lub Bing Translate.

Jednym z największych problemów tej usługi było obsługiwanie tylko kilku języków. Usługa rozpoczęła się od siedmiu obsługiwanych języków, między którymi można tłumaczyć; były to: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, włoski, holenderski i polski.

Deweloperzy DeepL dodali do usługi przydatną funkcję tłumaczenia dokumentów w 2018 r., Ale do tej pory nie dodali obsługi dodatkowych języków.

DeepL ogłosił dziś wsparcie dla dwóch dodatkowych języków. Użytkownicy serwisu mogą dziś tłumaczyć na rosyjski i portugalski. Dwa dodatkowe języki zwiększają liczbę obsługiwanych języków tłumaczenia do dziewięciu. Liczba ta blednie w porównaniu do ponad stu języków obsługiwanych przez inne usługi automatycznego tłumaczenia, ale jeśli jakość jest lepsza i wydaje mi się, że tak, warto używać DeepL, gdy tylko jest to możliwe.

DeepL zauważa w komunikatach prasowych, że obsługa tych dwóch języków „zapewnia pół miliarda więcej ludzi” z obsługą tłumaczeń. Firma obiecuje, że jakość tłumaczeń dla tych dwóch nowych języków jest tak dobra, jak jakość tłumaczeń języków dodanych wcześniej.

W ślepych testach, które porównywały nasze tłumaczenia z tłumaczeniami innych systemów, rosyjskie i portugalskie serwisy DeepL konsekwentnie stawały się ulubionymi tłumaczami.

Użytkownicy Internetu mogą skierować swoje przeglądarki na stronę główną DeepL, aby bezpłatnie korzystać z usługi tłumaczenia. Rosyjski i portugalski mogą być wybrane jako języki źródłowe lub docelowe, a tłumaczenia na te języki lub z tych języków są natychmiast zapewniane.

DeepL obiecuje, że planuje dodać więcej języków w przyszłości, ale nie wymienił żadnego z nich w komunikacie prasowym.

Końcowe słowa

Dodanie dwóch nowych języków jest dobrym krokiem we właściwym kierunku iz pewnością popchnie DeepL do przodu jeszcze bardziej. Dziewięć języków nie jest jednak światem, że tak powiem; wciąż istnieją dziesiątki języków, którymi mówią dziesiątki milionów ludzi, a nawet więcej.

Sensowne jest wybranie najczęściej używanych języków w pierwszej kolejności i wydanie ich tylko wtedy, gdy poziom jakości jest wystarczająco wysoki, aby uzasadnić wydanie.

Chciałbym następnie zobaczyć wsparcie chińskie i japońskie, a ty?

Teraz ty: z jakiej usługi tłumaczeniowej korzystasz?