Spędzam około dwa razy więcej czasu w repozytorium dodatków Mozilla niż w sklepie Google Chrome Web Store. Głównym tego powodem jest to, że Mozilla zapewnia mi narzędzia, których potrzebuję, aby znaleźć to, czego szukam, a Google nie.
Odwiedzam sklep Mozilli raz dziennie, aby sprawdzić nowe i zaktualizowane rozszerzenia. W rzeczywistości jest to bardzo łatwe, ponieważ mogę to filtrować bezpośrednio w sklepie.
Jeśli chodzi o sklep Google, odwiedzam go rzadziej, ponieważ nie zapewnia mi tych filtrów.
Nie interesują mnie aplikacje, które wydają się być głównym celem Google, ale kiedy wybierzesz rozszerzenia w sklepie, otrzymasz zupełnie inny wygląd niż w sklepie Mozilli.
Inny projekt niekoniecznie musi być gorszy, ale ten jest, przynajmniej dla moich celów. Po pierwsze, otrzymujesz tylko te duże grafiki, które mówią ci prawie nic o funkcjonalności rozszerzenia. Aby rzucić okiem, musisz przesunąć kursor myszy nad ikonę, aby uzyskać kilka opisowych słów.
Co gorsza, moim zdaniem, brak odpowiednich filtrów sortujących. Możesz sortować według popularnych, zalecanych, trendów lub ocen, przy czym wszystkie wyświetlają tę samą mieszankę rozszerzeń przez długi czas.
Chociaż od czasu do czasu znajdziesz nowe rozszerzenia w kategorii trendów, brakuje Ci większości nowych rozszerzeń wymienionych w sklepie, ponieważ po prostu nie ma sposobu, aby je wyświetlić.
Aby odkryć nowe rozszerzenia, musisz użyć funkcji wyszukiwania, która może je ujawnić, lub uzyskać rekomendacje ze stron internetowych osób trzecich, na przykład gdy autor rozszerzenia opublikował link do niego na forum takim jak Reddit.
Alternatywny
Możesz użyć wyszukiwarki takiej jak Google, aby znaleźć nowo wydane rozszerzenia. Wszystko, co musisz zrobić, to odwiedzić wyszukiwarkę i użyć polecenia site: chrome.google.com, aby wyświetlić listę pasujących stron.
Polecenie ogranicza wyniki do tej witryny. Domyślnie wyświetlane są najpopularniejsze strony. Aby wyświetlić tylko nowe strony, kliknij narzędzia wyszukiwania i wybierz Any Time> Past 24 hours.
Wyświetla tylko nowe strony, które zostały opublikowane w ciągu ostatnich 24 godzin.
Pamiętaj, że aplikacje i rozszerzenia są tutaj mieszane. Ponieważ oba używają tej samej struktury adresu URL, wydaje się, że nie ma sposobu na ograniczenie wyników tylko do rozszerzeń.
To, co lubię w tym wpisie, to to, że wyświetla nazwę rozszerzenia lub aplikacji i pierwsze kilka słów opisu, dzięki czemu wiesz, o co chodzi.
Możesz połączyć polecenie site ze słowem kluczowym na wypadek, gdybyś szukał nowych rozszerzeń do określonego celu. Witryna na Facebooku: chrome.google.com wyświetla na przykład tylko rozszerzenia i aplikacje powiązane z Facebookiem, natomiast strona z kartami: chrome.google.com dotyczy tylko kart.
