Chrome Extension Manifest V3 może zakończyć uBlock Origin dla Chrome

Google pracuje obecnie nad manifestem rozszerzenia Chrome w wersji 3, który określa możliwości platformy rozszerzeń Chrome.

Zaktualizowany manifest jest obecnie dostępny jako wersja robocza, do której każdy może uzyskać dostęp. Zanurzenie oznacza, że ​​nie jest jeszcze osadzone w kamieniu i że rzeczy mogą się zmienić. Ostatecznie Google wyda zaktualizowaną wersję manifestu i uczyni ją obowiązkową po okresie przejściowym.

Zainteresowani użytkownicy i twórcy rozszerzeń mogą śledzić błąd śledzenia, problem 896897, na stronie Chromium Bugs.

Raymond Hill, znany jako Gorhill online, autor popularnych programów blokujących treści uBlock Origin i uMatrix, wyraził zaniepokojenie niektórymi planowanymi zmianami; zmiany te, jeśli zostaną zaimplementowane zgodnie z propozycją obecnie, usuwają funkcje używane przez rozszerzenia do blokowania treści.

Google planuje usunąć opcje blokowania z interfejsu API webRequest i prosi programistów o użycie zamiast tego deklaratywnego NetRequest. Jednym z głównych problemów związanych z sugerowaną zmianą jest to, że została wprowadzona w celu obsługi tylko filtrów zgodnych z AdBlock Plus i ograniczyłaby filtry do 30 tys.

Hill wspomniał na stronie śledzenia błędów Google, że zmiana spowoduje zakończenie jego rozszerzeń uBlock Origin i uMatrix dla Google Chrome. Chociaż możliwe byłoby przejście do nowej funkcjonalności, jest ona zbyt ograniczająca i osłabiłaby istniejącą funkcjonalność rozszerzeń blokujących treść.

Jeśli ten (dość ograniczony) deklaratywny interfejs API NetRequest stanie się jedynym sposobem, w jaki blokery treści mogą wypełniać swoje obowiązki, oznacza to zasadniczo, że dwa blokery treści, które utrzymywałem od lat, uBlock Origin („uBO”) i uMatrix, nie mogą już istnieć.

Istnieją inne funkcje (które, jak rozumiem, są doceniane przez wielu użytkowników), których nie można zaimplementować z deklaratywnym interfejsem API NetRequest, na przykład blokowanie elementu medialnego większego niż ustawiony rozmiar, wyłączenie wykonywania JavaScript poprzez wstrzyknięcie Dyrektywy CSP, usuwanie wychodzących nagłówków plików cookie itp. - i wszystkie z nich można ustawić tak, aby zastępowały mniej szczegółowe ustawienia, tj. Można globalnie blokować duże elementy multimedialne, ale zezwalać na nie w kilku określonych witrynach, i tak dalej na wciąż być w stanie zastąpić te reguły coraz bardziej szczegółowymi zasadami.

Nowy interfejs API ograniczy blokowanie treści w przeglądarkach Chrome i wyeliminuje opcje tworzenia nowych i unikalnych rozszerzeń blokujących treści. Pozostaje tylko AdBlock Plus podobny do rozszerzeń filtrujących, które oferują tę samą funkcję blokowania.

Chociaż nadal istniałyby adblokery dla Chrome, limit 30 000 filtrów sieciowych sprawiłby, że nawet te byłyby mniej zdolne niż wcześniej. EasyList, bardzo popularna lista blokująca, ma 42 000 filtrów, a jeśli użytkownicy dodadzą inne listy używane do innych celów, np. Blokowanie społecznościowe, liczba ta wzrośnie jeszcze bardziej.

Możesz również śledzić dyskusję na stronie GitHub uBlock Origin.

Końcowe słowa

Czy to może być cały czas plan Google? Czy utworzyć przeglądarkę internetową i używać jej do walki z blokowaniem treści? Zablokować niektóre irytujące reklamy, zezwolić na podstawowe blokery treści i zablokować wszelkie inne formy blokowania treści, aby mieć pewność, że działalność reklamowa Google znów się poprawi?

Niektórzy użytkownicy z pewnością przeniosą się do Firefoksa, jeśli uBlock Origin, uMatrix i inne programy blokujące zawartość nie będą działać w przeglądarkach Chrome. Nawet gdyby migrowały miliony, Chrome nadal dominowałby na całym rynku przeglądarek komputerowych.

Ciekawe będzie również to, jak zareagują na zmiany Opera, Vivaldi, Brave i inni twórcy przeglądarek opartych na Chromium, jeśli przejdzie to tak, jak jest proponowane w tej chwili.

Teraz ty : jakie jest twoje zdanie na ten temat?