Hoverzoom stał się bardzo popularnym rozszerzeniem przeglądarki zaraz po jego utworzeniu. Wyświetlało większe wersje obrazów, na których najechałeś myszką, abyś nie musiał odwiedzać połączonych stron internetowych, aby to zrobić. Jak możesz sobie wyobrazić, oszczędza to dużo czasu na stronach takich jak Reddit lub Imgur, gdzie zdjęcia są publikowane jak szalone.
W marcu 2013 r. Zauważyliśmy, że Hoverzoom uruchomił skrypt w tle, który według firmy został użyty do „wykrycia nieużywanych nazw domen i przekazania wyników z powrotem właścicielom”.
Kilka dni temu sprawy stały się bardziej szalone. Wątek na Reddit twierdził, że Hoverzoom przekształcił złośliwe oprogramowanie, ponieważ pozornie wstrzykiwał „skrypty złośliwego oprogramowania” na każdą stronę odwiedzaną w przeglądarce Chrome.
Autor Hoverzoom odpowiedział na to twierdzenie na oficjalnej stronie internetowej, gdzie stwierdził:
Ten skrypt nie jest złośliwym oprogramowaniem.
Twoje dane osobowe nie zostały zebrane.
Nie ma potrzeby zmiany haseł.
Możesz przeczytać pełną odpowiedź na stronie internetowej. W odniesieniu do tego, co jest gromadzone, stwierdza, że dane formularzy są gromadzone anonimowo wyłącznie do celów badań marketingowych.
Szczegółowa analiza rozszerzenia dostarczyła następujące informacje:
- Hoverzoom wstrzykuje kod do niektórych lub wszystkich stron odwiedzanych podczas działania rozszerzenia.
- Hoverzoom modyfikuje „niektóre linki Amazon” we wszystkich odwiedzanych witrynach, dodając własny identyfikator partnera.
- Rozszerzenie wysyła zebrane nawyki przeglądania do strony internetowej strony trzeciej (webovernet.com i jsl.blankbase.com)
- Wysyła błędy ortograficzne domeny do strony internetowej innej firmy (advisormedia.cz).
- Wszystkie schematy monetyzacji są domyślnie aktywne.
- 17 grudnia została wydana wersja 4.27, która przesyła to, co wpisujesz w formularzu internetowym, na stronę internetową osoby trzeciej (qp.rhlp.co)
- 18 grudnia została wydana wersja 4.28, która ponownie usunęła skrypt dodany 17 grudnia.
Hoverzoom w momencie pisania został usunięty z Google Chrome Web Store. Według informacji na stronie została ona usunięta przez autora, a nie przez Google.
Alternatywa dla Hoverzoom
Jeśli korzystałeś z Hoverzoom do tej pory lub chcesz go używać, ale nie możesz, ponieważ został usunięty ze sklepu, możesz być zainteresowany alternatywami. Jedną z alternatyw Hoverzoom jest Imagus.
Bezpłatne rozszerzenie dla Google Chrome działa pod wieloma względami identycznie. Po włączeniu najedź kursorem myszy na obraz, aby wyświetlić jego większą wersję - jeśli jest dostępna - bezpośrednio na ekranie, bez konieczności opuszczania strony, na której jesteś.
Rozszerzenie nie działa na wszystkich stronach, podobnie jak Hoverzoom. ale obsługuje wiele. Zwłaszcza witryny do hostingu obrazów, ale także popularne witryny, takie jak Facebook, Yahoo, Twitter, YouTube, IMDB lub Flickr.
Interesujące jest również to, że dodaje wiele przydatnych funkcji i skrótów do całego procesu.
Jeśli chodzi o powiększanie, możesz zmodyfikować następujące funkcje (między innymi):
- Spraw, aby rozszerzenie działało tylko po przytrzymaniu klawisza, lub wyłącz je, gdy to zrobisz.
- Wstępnie załaduj obrazy, aby uzyskać szybszy dostęp
- Zaznacz obrazy, które można powiększać.
- Użyj skrótów, takich jak Alt-Shift-D, aby zawiesić rozszerzenie domeny dla sesji.
- Określ, gdzie wyskakujące zdjęcie ma być umieszczone na ekranie.
To jednak nie wszystko. Możesz wysłać dowolny obraz do wbudowanej galerii za pomocą skrótu g. Galeria umożliwia przeglądanie wszystkich dodanych do niej zdjęć, co może być bardzo przydatne, jeśli chcesz śledzić niektóre obrazy, które lubisz. Wszystkie obrazy dodane do galerii zawierają link źródłowy, a jeśli jest dostępny, również link docelowy.
To jednak nie wszystko. Możesz odwracać, obracać i dopasowywać do wysokości lub szerokości za pomocą skrótów, wysyłać obrazy do usług hostingowych lub definiować funkcje związane z przeglądarką, takie jak powiększanie za pomocą kółka myszy, dodawanie ramek obrazu lub definiowanie akcji długiego naciśnięcia dla lewego lub prawego przycisku myszy (dla wystąpienie, aby dopasować do ekranu).
Końcowe słowa
Kontrowersje wokół Hoverzoom podkreślają znaczenie monitorowania zainstalowanych rozszerzeń przeglądarki. Skrypty, takie jak NoScript dla Firefoksa, zapobiegają automatycznemu nawiązywaniu połączeń przez rozszerzenia i zaleca się użycie czegoś podobnego do przeglądarki, aby upewnić się, że zainstalowane informacje nie zostaną przechwycone.
Cały incydent miał katastrofalne konsekwencje dla Hoverzooma. Rozszerzenie nie tylko otrzymało setki gwiazdek 1-gwiazdkowych w Chrome Web Store, ale zostało również usunięte z niego przez jego autora, prawdopodobnie unikając dalszych szkód dla reputacji rozszerzenia.
Użytkownicy Chrome, którzy szukają alternatywy, powinni spojrzeć na Imagus, ponieważ jest to całkiem niezłe oprogramowanie.
